Przed policjantami, ukrył się w schowku pod dywanem
Z obawy przed zatrzymaniem poszukiwany uciekinier z ośrodka wychowawczego, ukrył się w niewielkim schowku w podłodze. By zwieść policjantów, wejście do schowka przykryto dywanem. Na nic się to jednak zdało, kryminalni z Otwocka odnaleźli kryjówkę 15-letniego Kamila W. Tego samego dnia wrócił on do ośrodka. O dalszym jego losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Kamil W. za swoje liczne przewinienia w ubiegłym roku trafił do jednego z ośrodków wychowawczych. Nie zadomowił się tam jednak na długo. Bowiem już w listopadzie „podziękował” za dalszą resocjalizację i tyle go widziano. W między czasie do policjantów w Otwocku, co rusz dochodziły informacje, że 15- letni Kamil W. powrócił i ponownie wszedł na drogę konfliktu z prawem.
Na swoim koncie w tym czasie miał już kradzież portfela, włamanie do samochodu, kradzież dokumentów i telefonu. Skutecznie udawało mu się unikać zatrzymania. Do wczoraj, gdy otwoccy kryminalni nie dali się zwieść pomysłowemu 15- latkowi.
Podczas kontroli jednego z domów, pod kątem ewentualnego przebywania poszukiwanego, uwagę mundurowych zwrócił nierówno położony w pokoju dywan. Jeden z policjantów postanowił nieco bliżej przyjęć się, jaka mogła być tego przyczyna. Był to strzał w dziesiątkę.
Pod dywanem znajdowała się niewielka klapa, po jej otwarciu policjanci w maleńkim służącym kiedyś jako piwniczka pomieszczeniu, zobaczyli, leżącego tam poszukiwanego Kamila W.
Po „wyciągnięciu” gagatka ze schowka, próbował on jeszcze podjąć próbę ucieczki. Lecz skończyła się ona dla niego, powrotem jeszcze w dniu wczorajszym do ośrodka wychowawczego.
Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich, mając z pewnością na uwadze zarówno ucieczkę, jak i dokonane przez nieletniego w tym czasie kolejne czyny zabronione.
js