Grupa „Gregora” w policyjnym areszcie
21- letni Grzegorz T. „Gregor” wraz z czterema kompanami, wpadł w ręce otwockich kryminalnych. Mężczyzna specjalizował się w kradzieżach i włamaniach do mieszkań i sklepów. Zorganizowana przez niego grupa ma na swoim koncie najprawdopodobniej ponad 40 przestępstw. „Gregor” twierdzi, że złodziejskiego „fachu” nauczył się przez internet. Wobec zatrzymanych, policjanci wystąpią dziś o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Po godzinie 1 w nocy, dwóch młodych mężczyzn z zainteresowaniem przyglądało się zaparkowanym w centrum Otwocka samochodom. Ich ciekawość nie uszła jednak uwadze otwockich kryminalnych. 21- letni Grzegorz T. i 19- letni Edward Z. w trakcie legitymowania okazywali dużą niecierpliwość, tłumaczyli również legitymującym ich policjantom, że nie mają żadnych podstaw, by się ich „czepiać”. Okazało się jednak zupełnie inaczej. W trakcie kontroli przy mężczyznach funkcjonariusze odnaleźli między innymi kominiarki, plastikowy pistolet, przecinak do metalu i ponad 20 różnych kluczy do mieszkań.
Niemal w tym samym czasie, nieopodal inni funkcjonariusze z otwockiej komendy zatrzymali trzech młodych mężczyzn, 20- letniego Pawła S., 19- letniego Arkadiusza T. i 17 letniego Daniela S. Wtedy na jaw wyszło, że wszyscy zatrzymani znają się i byli umówieni przy parkingu. W wyniku przeprowadzonych przez mundurowych ustaleń wynika, że tworzyli oni zorganizowaną grupę przestępczą.
Ich zatrzymanie okazało się drogą do rozwiązania prawie 40 spraw, w tym i takich sprzed kilku lat, które miały miejsce na terenie powiatu otwockiego. Przesłuchujący funkcjonariusze dziś wiedzą, że przywódcą tej grupy był 21- letni Grzegorz T. ps. „Gregor”. Jak sam twierdzi, przestępczego fachu uczył się ściągając nagrania dotyczące przestępstw zamieszczone w internecie.
Wirtualny świat zamieniał jak się dziś okazało w „real”. Grupa ma na swoim koncie między innymi liczne włamania do sklepów spożywczych, domów oraz tzw. wyrwy. Ich łupem padały telefony, komputery, artykuły spożywcze, rowery i pieniądze. Dziś wiemy, że to właśnie zatrzymani stoją za sprawą kradzieży w 2008 roku skrzynki na ofiary składane przez wiernych w karczewskim kościele. Sprawa ma charakter rozwojowy i lista zarzutów może jeszcze ulec zmianie.
Wobec wszystkich zatrzymanych policjanci wystąpią do Prokuratury o zastosowanie tymczasowego aresztu.
js