Dwaj pasażerowie, swoją podróż zakończyli w policyjnej celi
Dwaj pasażerowie w nocnym pociągu urządzili alkoholową imprezę, interweniujących funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, próbowali wyzwiskami i siłą odwieść od próby przywrócenia porządku. Policjanci z komisariatu w Karczewie obu pasażerów zatrzymali i umieścili w policyjnej celi.Grozi im teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło dzisiejszej nocy. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei, po godzinie 1.00, otrzymali informację, że w pociągu jadącym z Warszawy, dwóch mężczyzn urządziło sobie alkoholową biesiadę.
Głośne zachowanie i niecenzuralne słowa, zmusiły przebywających również w innych przedziałach pasżerów do zmiany wagonu. Na jednej ze stacji do składu weszli wezwani strażnicy i zachowanie pasażerów nie uszło uwadze kontrolujących.
Jednak będący pod wpływem alkoholu pasażerowie, nie mieli najmniejszego zamiaru by podporządkować się wydawanym przez fukcjonariuszy Straży Ochrony Kolei poleceniom, wręcz przeciwnie.
Strażnicy usłyszeli w swoim kierunku stek wyzwisk i gróźb. W trakcie próby ich wylegitymowania doszło do szarpaniny, podczas której został zaatakowany jeden z funkcjonariuszy straży.
O zdarzeniu natychmiast powiadomiono najbliższą jednostkę policji. Mundurowi z komisariatu w Karczewie, udzieli strażnikom wsparcia i zatrzymali agresywnych pasażerów.
Zostali oni przewiezieni do komisariatu policji w Karczewie, gdzie po sprawdzeniu okazało się, że 26 i 24- letni mieszkańcy Celestynowa, mieli w swoich organizmach po ponad promil alkoholu.
Dalszą podróż obaj pasażerowie pociągu spędzili w policyjnej celi. Jeszcze dziś po wytrzeźwieniu, mężczyźni usłyszą zarzuty, między innymi za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.
To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
js