Policjanci z Otwocka patrolowali ulice miasta, gdy zauważyli samochód za którego kierownicą siedział znany im mężczyzna. Kryminalni wiedzieli, że może on mieć związek z handlem narkotykami. Samochód został zatrzymany do kontroli.

Widok policyjnych legitymacji i informacja o kontroli samochodu sprawiły, że siedzący za kierownicą Paweł L. zaczął okazywać wyraźne zdenerwowanie. Szybko wyjaśniło się, co było przyczyną takiego zachowania. Zapytany o posiadanie środków odurzających 31-latek zdecydowanie zaprzeczył. Jak się jednak okazało w kieszeni kurtki miał 10 torebek foliowych wypełnionych suszem roślinnym. Jedna torebka wsunięta była w skarpetkę.

Kryminalni zatrzymali mężczyznę, zabezpieczyli narkotyki i pieniądze w kwocie 2230 złotych, które posiadał przy sobie. Policjanci postanowili sprawdzić także miejsce zamieszkania Pawła L. W jego pokoju znaleziono wagę elektroniczną. W pomieszczeniu gospodarczym znajdowały się foliowe torebki tzw. dilerki oraz foliowa reklamówka wypełniona suszem.

Zabezpieczony susz zbadano narkotesterem. Okazało się, że zarówno w torebkach, które mężczyzna miał przy sobie, jak i reklamówce znajdowała się marihuana o łącznej wadze ponad 160 gram. Paweł L. powiedział, że narkotyki kupił w celu dalszej sprzedaży.

31-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich udzielania. W oparciu o zebrane przez policjantów dowody prokurator wystąpił do sądu o tymczasowe aresztowanie Pawła L. Sąd zadecydował o zastosowaniu takie środka zapobiegawczego na okres 3 miesięcy. Sprawa jest rozwojowa.

mm/js