Do sklepu weszli nocą…po przecięciu krat
Dwóch młodych mężczyzn tej nocy włamało się do sklepu, skradli alkohol, słodycze i karty telefoniczne. Skradziony towar przewieźli do domu. Lecz zachęceni swą operatywnością ponownie ruszyli po kolejny transport. Zakończył się on jednak w policyjnym areszcie. Jeszcze dziś 17-letni Patryk M. i 15-letni Paweł O. usłyszą zarzuty.
Do sklepu dwaj młodzi mężczyźni dostali się po przepiłowaniu krat znajdujących się w drzwiach zaplecza. Ze środka wybierali najlepszy alkohol. Nie pogardzili również słodyczami oraz kartami telefonicznymi. Zanim trafili w ręce józefowskich patrolowców część towaru zdążyli już przewieźć do domu Patryka M., gdzie ośmieleni swą doskonałością w złodziejskim fachu, postanowili do sklepu pojechać jeszcze raz. Udało im się ponownie zapełnić samochód towarem, lecz już do domu nie dojechali.
Brak obowiązkowych badań technicznych czy ubezpieczenia nie był ich największym zmartwieniem. Rzeczywistym problemem, przed jakim staną teraz dwaj młodzi mężczyźni to znajdujący się w samochodzie i w domu sklepowy towar. Ponadto, w bagażniku policjanci znaleźli piłę do przecinania metalu oraz kominiarkę. Skradziony alkohol, słodycze i karty zostały zabezpieczone. Trwa szacowanie jego wartości.
Pawłem O. zajmą się dziś funkcjonariusze z zespołu do spraw nieletnich. Natomiast Patryk M. usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za co kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
js