Ćwiczenia rozpoczęli od kradzieży worka treningowego
Niemal całą noc pięcioro młodych osób czas spędzało przy piwie. By „uatrakcyjnić” sobie wspólną zabawę wtargnęli na teren zamkniętego Ośrodka Szkolno-Wychowawcego. Tam włamali się do hali sportowej, skąd skradli worek treningowy do boksu. Po pościgu cała piątka trafiła do policyjnego aresztu. Za czyn, którego się dopuścili grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Młodzi ludzie całą noc pili na świeżym powietrzu. Kiedy, dlaczego i komu do głowy wpadł pomysł by podnieść jeszcze bardziej „adrenalinę” spotkania wyjaśni dopiero prowadzone postępowanie. A wszystko miało być takie proste i jak stwierdził jeden z uczestników „zabawne”. Całą piątką młodzi przedostali się na ogrodzony i chroniony teren jednego z ośrodków szkolnych w Otwocku. Tam po wybiciu szyby z hali sportowej wynieśli wart 1000 złotych worek treningowy do boksu. I było bardzo „zabawnie” do czasu, gdy natknęli się na ochroniarza. Ten niezwłocznie powiadomił policję.
I dalej było już coraz mniej zabawnie. Sprowadzony na miejsce pies tropiący bezbłędnie podprowadził do miejsca gdzie ukryli się młodzi rabusie. Podjęta próba ucieczki dla trójki z nich skończyła się w policyjnym radiowozie. Dwójka dołączyła do reszty po kilku godzinach.
Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Po wytrzeźwieniu Radosławowi R.(19), Grzegorzowi I. (19), Katarzynie S. (19), Dariuszowi Z. (24) i Kamilowi K. (21) zostały i przedstawione zarzuty kradzieży z włamaniem.
Kodeks karny przewiduje w tym wypadku karę pozbawienia wolności od roku do lat 10.
js