Chciał bez wiedzy koleżanki „zamienić się” z nią na aparat telefoniczny
Policjanci z ogniwa ds. nieletnich otwockiej komendy ustalili prawdopodobnego sprawcę kradzieży telefonu komórkowego o wartości około 1000 złotych. Do zdarzenia doszło w jednej ze szkół na terenie powiatu otwockiego. 14-letnia pokrzywdzona powiadomiła rodziców, że pozostawiony przez nią w szatni telefon komórkowy został skradziony. Rodzice zawiadomili policję. 15-latek będzie miał określony czyn karalny za kradzież. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny.
Funkcjonariusze otwockiej komendy uzyskali informację, że skradziony dzień wcześniej telefon komórkowy o wartości 1000 złotych, prawdopodobnie znajduje się u 15-letniego mieszkańca Otwocka.
Aparat został skradziony uczennicy w szkole, z kieszeni pozostawionej w szatni kurtki. Policyjna wiedza i doświadczenie, tym razem również nie zawiodło mundurowych. Okazało się, że uczeń jednego z gimnazjum posiadał w domu poszukiwany telefon.
Prawdopodobnie chciał on bez wiedzy koleżanki „zamienić” się z nią na aparaty. Ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec posiadał taki sam model telefonu, tylko z uszkodzoną szybką. Przypuszczalnie 15-latek chciał szybko i tanio „naprawić swój telefon”.
Mundurowi określą nieletniemu czyn karalny za kradzież telefonu komórkowego. 15-latkiem zajmie się teraz sąd rodzinny.
sd