Kolejny paser w rękach policji
Tej wizyty, nie spodziewał się 20- letni Roman Z., otwoccy kryminalni zapukali wczoraj do drzwi jego mieszkania. W trakcie przeszukania w mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli telefon, który 3 sierpnia skradziono z zaparkowanego w Otwocku samochodu. Za paserstwo, grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Na początku sierpnia w Otwocku z zaparkowanego samochodu skradziono telefon. Pracujących nad tą sprawą policjantów ślady zaprowadziły do jednego z bloków w Warszawie.
To tu do mieszkania 20- letniego Romana Z. zapukali otwoccy kryminalni. Mężczyzna wizytą policjantów był bardzo zaskoczony i długo nie mógł uwierzyć, że to nie żart i ma przed sobą stróżów prawa. Jak później oświadczył telefon, który sprowadził do jego domu funkcjonariuszy, kupił od nieznanego mu mężczyzny w Józefowie.
Funkcjonariusze w trakcie przeszukania, w mieszkaniu 20- latka odnaleźli również nabój myśliwski do broni gładkolufowej.
Mężczyzna został zatrzymany, i dzisiejszą noc spędził w otwockim areszcie. Mundurowi ustalają teraz osobę, która zaoferowała mu telefon pochodzący z kradzieży.
Roman Z. nie uniknie odpowiedzialności karnej za paserstwo. Policjanci sprawdzą również, w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie naboju.
js