Areszt dla „fałszywego policjanta”
Dzięki błyskawicznej reakcji otwockich kryminalnych doszło do zatrzymania 21-letniego mężczyzny podejrzanego o usiłowanie oszustwa metodą „na policjanta”. Funkcjonariusze zorganizowali zasadzkę, w którą wpadł Norbert J., w momencie odbierania pieniędzy. Pokrzywdzona 74-letnia kobieta nie utraciła oszczędności w kwocie 10 000 zł. Decyzją sądu, mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia.
-
Zatrzymany mężczyzna
Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że do 74-letniej pokrzywdzonej zadzwoniła kobieta, podająca się za policjantkę. W trakcie rozmowy telefonicznej osoba podszywająca się pod policjantkę poinformował rozmówczynię, że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i poprosiła, aby kobieta jej w tym pomogła. Twierdziła, że dzięki temu będzie można zatrzymać przestępców oszukujących starsze osoby i zapobiec utracie ich oszczędności. Ta pomoc miała polegać na przekazaniu gotówki policjantowi.
Starsza pani udała się do banku, gdzie w trakcie załatwiania formalności związanych z wzięciem kredytu zaczęła przypuszczać, że może być ofiarą próby oszustwa o czym poinformowała pracownika banku.
Po wyjściu z banku 74 –latka zgodnie z instrukcją poszła na spotkanie z „fałszywym policjantem”, aby oddać mu kopertę z pieniędzmi. W tym momencie mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych.
Dzięki błyskawicznej reakcji otwockich kryminalnych, pokrzywdzona 74-latka nie wzięła kredytu na kwotę 10 000 zł. i nie utraciła tych pieniędzy.
Materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu zarzutów za usiłowanie oszustwa. Sąd aresztował mężczyznę na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat więzienia.
aw