Nagrany przez kamerę
Kamery monitoringu przez całą dobę obserwują co dzieje się na otwockich ulicach. Tym razem oko kamery dostrzegło Pawła B., który niszczył vw passata zaparkowanego przed jednym ze sklepów. Spowodował straty sięgające 2 000 złotych. Policjanci z Otwocka przedstawili mężczyźnie zarzut uszkodzenia mienia. 42-latkowi może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Właścicielka samochodu marki VW Passat zaparkowała swoje auto przed jednym z otwockich sklepów. Załatwienie spraw trwało kilkadziesiąt minut. Gdy wyszła ze sklepu spostrzegła, że auto jest uszkodzone. Na drzwiach, błotniku i tylnej klapie widniały głębione rysy, powłoka lakieru była zdarta. Właścicielka wyceniła straty na kwotę 2 000 złotych.
Pokrzywdzona zgłosiła sprawę na policję. Wizerunek mężczyzny zarejestrowało „czuje oko” kamery. Tereaz sprawą zajęli się otwoccy dochodzeniowcy. Bardzo dobre rozpoznanie środowiskowe doprowadziło na trop mężczyzny, który uszkodził samochód. Policyjna praca przyniosła oczekiwane efekty. Kilka dni później Paweł B. został zatrzymany. Mężczyzna przyznał się do uszkodzenia samochodu, odmówił jednak składania wyjaśnień.
Dochodzeniowcy już przedstawili 42-letniemu Pawłowi B. zarzut za uszkodzenie mienia. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
aw