Jak uciekali to wyrzucali „fanty”, odpowiedzą za kradzież
Policjanci z zespołu patrolowo interwencyjnego komisariatu w Józefowie, przerwali przestępczy dwóch otwocczan, którzy wpadli podczas kradzieży sprzętu elektrycznego, na terenie nieczynnej stacji przekaźnikowej jednego z operatorów sieci komórkowej w gminie Wiązowna. Patrolowcy zatrzymali w pościgu podejrzanych, a podczas kolejnych realizacji oraz przeszukań zabezpieczyli prawie 50 kawałków specjalistycznego kabla, który pochodził z miejsca, gdzie wpadli podejrzani. W samochodzie, którym przyjechali „na robotę” znaleziono jeszcze porcję amfetaminy. Obydwaj usłyszeli zarzut karny współudziału w kradzieży mienia. Młodszy z podejrzanych usłyszał dodatkowo zarzut posiadania narkotyków. Grozi im teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
-
Miejsce popełnienia kradzieży w gminie Wiązowna -
Miejsce popełnienia kradzieży w gminie Wiązowna -
Miejsce popełnienia kradzieży w gminie Wiązowna
Policjanci z józefowskiej patrolówki pojechali do gminy Wiązowna, gdzie na terenie nieczynnej stacji telefonii komórkowej, zauważono podejrzanych mężczyzn. Ze zgłoszenia wynikało, że mogli to być złodzieje, którzy przyjechali demontować znajdujące się tam urządzenia.
Mundurowi natychmiast ruszyli sprawdzić zawiadomienie. Będąc już na miejscu, zauważyli osobowe renault i dwóch mężczyzn idących w jego kierunku. Mężczyźni ci, widząc radiowóz, nagle rzucili się do ucieczki, po drodze wyrzucając elektryczne przekaźniki oraz saperkę. Policjanci ruszyli za nimi i po krótkim pościgu ich zatrzymali.
Podejrzanymi o kradzież wyposażenia stacji okazali się mieszkańcy Otwocka w wieku 35 i 45 lat. Policjanci sprawdzając renault, którym przyjechali, znaleźli w nim porcję amfetaminy.
Podczas kolejnych czynności z udziałem kryminalnych z Otwocka i policjantów z zespołu kryminalnego z Józefowa, zabezpieczono na posesji 35-letniego podejrzanego – prawie 50 pociętych kawałków kabla, pochodzącego prawdopodobnie ze stacji transformatorowej, tej samej z której skradziono przekaźniki.
Podejrzanych zatrzymano i osadzono policyjnym areszcie otwockiej komendy. Sprawą zajęli się dochodzeniowcy, którzy przeanalizowali dotychczas zgromadzone materiały i dowody, a następnie przedstawili zarzuty karne popełnienia kradzieży dwójce zatrzymanych wspólników. Dodatkowo młodszy z nich, usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.
Podejrzani odpowiedzą przed sądem. Grożą im kary do 5 lat pozbawienia wolności.
dn